Niezależne Forum Ławeczkowe

bestyja · Wysłany: Sob 23:32, 18 Mar 2006 Temat postu: budzi się we mnie bestia

Mój kochany, rudziutki, przeuroczy kundelek
- słodkie stworzonko -

zeżarł z premedytacją najpiękniejszy sernik jaki mi w zyciu wyszedł.
Taki z płaskim wierzchem, zostaly tylko brzeżki - buuuuuuu.

A ta dranica udaje, że o niczym nie wie.
Macha przymilnie ogonkiem jakby nigdy nic.

Potwór nie pies.

miron · Wysłany: Nie 4:40, 19 Mar 2006 Temat postu:

wykasowałem co w nocy napisałem ... ot co ... Smile

bestyja · Wysłany: Wto 2:32, 21 Mar 2006 Temat postu:

miron · Wysłany: Wto 10:12, 21 Mar 2006 Temat postu:

bestyja · Wysłany: Śro 0:39, 22 Mar 2006 Temat postu:

miron · Wysłany: Śro 10:10, 22 Mar 2006 Temat postu:

łzy mi znów ciekną ze szczęścia Smile

... wystarczyło tylko wyobrazić sobie tą żabę na błocie Smile

... mimo wszystko bedę twardy... i jako że porównywać chcesz do zwierzaków ... nie będę łykał błota jak pelikan ... za błoto miejmy tu te słodkie obiecanki że wszyscy będą pieska wyprowadzać, karmić, pielegnować itd ... już to przerabiałem z moją siostrą, piesek jej się szybko znudził i potem reszta domowników musiała się nim zajmować ... nie dziękuję Smile

Agnieszka · Wysłany: Śro 13:59, 22 Mar 2006 Temat postu:

Ja jednak skłaniałabym się bardziej do zdania Bestyji... Nigdy nie wiesz co dzieci mogą na człowieku wymóc. Że o żonie nie wspomnę Very Happy

bestyja · Wysłany: Sob 23:00, 25 Mar 2006 Temat postu:

miron · Wysłany: Nie 0:02, 26 Mar 2006 Temat postu:

typowe podejście ... wykorzystać słabość facetów do kobiet... Smile

oj dziewczeta dziewczęta ... nie ładnie Smile

...
a psa i tak nie będę miał Very Happy

ot co ...

bestyja · Wysłany: Nie 0:04, 26 Mar 2006 Temat postu:

miron · Wysłany: Nie 0:06, 26 Mar 2006 Temat postu:

ale szczeka tak samo Wink

bestyja · Wysłany: Nie 0:12, 26 Mar 2006 Temat postu:

miron · Wysłany: Nie 0:16, 26 Mar 2006 Temat postu:

są na tym świecie tylko dwa psy które lubię ... a w zasadzie suka i pies ...

labladorzyca mojej przyjaciółki i dog mojego wujka ... obydwa te psy polubiłem za to że są inteligentne Smile

słuchają się... i w ogóle ... mając kontakt z nimi i innymi psami wiem jedno ... jest to niesamowicie odpowiedzialna sprawa ... opieka nad zwierzakiem to nie jest zabawa i to jest główny argument przeciw ... moge się z psem pobawić ... ale nie pokusze się by mieć swojego

bestyja · Wysłany: Nie 0:20, 26 Mar 2006 Temat postu:

Fakt to nie prezent na urodziny.

To nowy członek rodziny na specjalnych prawach.

miron · Wysłany: Nie 0:25, 26 Mar 2006 Temat postu:

teraz pewnie niektórych zaskoczę Smile

...

do niedawna miałem psa, własciwie to sukę ... była czarna jak noc, wabiła się Hera, była kundelkiem przyniesionym 7 lat temu przez moją siostrę... zrobiła nam prezent na wigilię bo zobaczyła że pewien facet chciał utopić kilka szczeniaków w odrze.... przyniosła jedną suczkę no i została z nami, do zeszłej jesieni, gdy to wybiegła jak zawsze przed dom i niestety spotkała na swojej drodze poloneza jadącego zbyt szybko ... poczciwe psisko z niej było ...