Niezależne Forum Ławeczkowe

miron

bedac wielkim fanem kosza ... ogladajac to co ten mój ukochany Ślask zrobił ... nie pozostaje jak wykrzyczeć ku niebu ... najwieksze bluzgi świata ....

$*&##_*@#&%_(*&^ niech Cie szlak trafi ŹŁY LOSIE

23belial

Mironku łącze się z tobą w cierpieniu bowiem jeśli chodzi o kosz to Śląsk bardzo lubię, trzymaj się. W następnym sezonie będzie lepiej Twisted Evil

miron

jak ten czas szybko leci ... dziś zakończy się kolejny sezon dla mojego kochanego Śląska... o 17 mecz o brązowy medal... zwycięzca bierze medal... przegrany jedzie do włocławka Very Happy

... powiecie ... cóż za pewność siebie... Smile

to jest tylko wiara w Śląsk Smile

nie wierzę żeby jacyś tam anwilowcy zabrali nam w naszej hali medal... mimo że są na fali ... mimo ze my nie jestesmy na fali ...

ehhh co będę gdybał... poczekam zniecierpliwiony jeszcze te pare godzin i już niedługo będę wiedział więcej ... obym wieczorem mógł wypić piwko za brąz a nie z rozpaczy Smile

trzymajcie proszę kciuki za Sląsk Smile

szkoda tylko że Agnieszki nie mogę na niego zabrać ... byliśmy na półfinale z turowem ... ale atmosfery z meczu z anwilem nic nie zastąpi ... przeczytałem wczoraj opinie jednego z obiektywnych kibiców z włocławka... opisywał wrażenia z hal przeciwników ... Wrocław opisał mniej więcej tak "ich "WKS WKS" - odbiera mowę" ... miło się takie słowa czyta zwłaszcza od kibica znienawidzonych klubów... miło tym bardziej że zazwyczaj też się drę ... i też mi odbiera mowę i nie tylko mowę - dech w piersiach też Smile

gdy hala poderwie się do dopingu jakiego mało kto doświadczył Smile

szkoda tylko że nie w HALI LUDOWEJ Sad

miron

siala lala sialalala Śląsk Wrocław brązowy medal ma Smile

3 lata czekałem na jakiś sukces Śląska i się doczekałem ... cieszyłem się po ostatnim gwizdku jak za starych dobrych lat... niemal jak byśmy złoto zdobyli ... ten sezon był przełomowy i znów wszystko idzie w dobrym kierunku ... za rok srebro a za dwa lata znów Śląsk bedzie mistrzem... świata Wink

miałem wczoraj iść opijać brąz ... ale z kumplami wymyśliliśmy lepszy sposób na świętowanie... wzięliśmy piłkę i poszliśmy zagrać w kosza Smile

skończyliśmy o 1 w nocy zmęczeni jak nigdy Smile

... grali byśmy dłużej ale zaczeły się groźby ludzi z pobliskiego bloku że policję wezwą... wcale im się nie dziwie Smile

też bym się wkurzał gdyby mi w środku nocy ktoś pod oknami grał w kosza Smile