Niezależne Forum Ławeczkowe

miron

już widzę się jako taka starowinka co w fartuchu i chustce na głowie szamocze się z wikliną i plecie kosz Very Happy

...

toska69

rozwin to mironku bo ja stwierdzam ze moja wyobraznia ma swoje granice Rotfl

miron

co tu rozwijać Smile

... bierzemy na tapetę babcię ... ale nie taką bylejaką siksę po 50-tce... to musi być poczciwa 80 letnia krewka staruszka zgięta w krzyżu potrafiaca wywinąć swoją sztuczną szczękę w ustach o 180 stopni. Ubieramy ją w tradycyjną wspomnianą już chustę na głowę... fartuch z motywem kwiatowym wyszytym na przedzie... i sadzamy starowinke na taborku drewnianym ... obok rzucamy stos wikliny ... i zaczyna się ... babcia przy akordach kapeli "disco rolnik" zaczyna wić kosze... nie byle jakie ... wielkie wiklinowe kosze... w przerwach pomiedzy wiciem koszy babcia doi krowę, zbiera jaja i oprząta chlewik Smile

ot ... takie tam rozwinięcie Smile

bestyja

miron

nie nie ... taka z zoo się nie liczy Smile

... potrzebna jest prawdziwa krowa z wiejskim akcentem śpiąca w oborze na słomie Smile

... żadne zamienniki takiemu krówsku nie dorównają Smile

bestyja

miron

a po co odrazu listy gończe Wink

... wystarczy wsiąść na rower ... zabrać ze sobą trochę pachnącego siana (nie mylić z PLN-ami) i pojechać za miasto ... znakiem rozpoznawczym że w pobliżu jest rasowe wiejskie krówsko z akcentem bedzie zapach (właściwie to cholerny smród) ... gdy oczy zaczną łzawić a nogi drżeć ... znaczy się że krowa jest niedaleko ... i pamiętaj Bestyjko ... podchodź tylko do tych co mają cztery cycki ... te z jednym duzym to nie krówska Wink

bestyja

miron

możesz zamiast rowerem dostać się na wieś za pomocą... no i cholera wyleciało mi z głowy to słowo ... takie urządzenie na tory którym się śmiga używając siły rak ... macha sie takim czymś i to coś jedzie Smile

musisz zatem znaleźć wieś gdzie jest krowa i gdzie sa tory ... najlepiej nieużywane żeby Cię nie przejechała jakaś lokomotywa Smile

oo drezyna ?? chyba tak to się nazywało Smile

a wygląda to tak ...

bestyja

Mir, wiesz ...
chyba szybciej znajdę krówsko jakies lokalne niż drezynę + nie używane tory

Ja myślałam, ze mnie ktoś wyręczy ...
ech marzenia

miron

ja doiłem mleko jak byłem mały Wink

teraz piersi potrzebne mi są do innych celów Smile

więc Cię nie wyręczę Wink

a tak w ogóle adekwatnie do tematu złożę zażalenie na moje oczy Sad

... od początku tygodnia mam czerwone i pieką swędzą i drapię i są czerwone... i kropelki używam i już połowę wylałem sobie na policzki bo ciężko trafić ... i w ogóle ciężko mi Smile

Agnieszka

W temacie do narzekanie zawsze można coś dopisać... Smile

Buty mi rano przemokły

(To zażalenie w sprawie deszczowej pogody)

bestyja

miron

no tak ... prawdziwe baby Smile

tylko by o butach gadały Smile

a ja składam skargę na koniec weekendu ... zdecydowanie za szybko się konczy i ja nie chce do pracy jutro rano Sad

miron

chciałem sie poskarżyć na panią od babeczek... (nie takich fajnych ładnych dziewczynek tylko takich ciasteczkowych babeczek) wzięła i mi nie dała a dawała wszystkim dookoła ... chyba mnie nie lubi, ale co ma jedno z drugim wspólnego ? ... taką ma pracę że stoi na ulicy i rozdaje babeczki przechodniom ... a ja przeciez przechodziłem Sad