Niezależne Forum Ławeczkowe

~marta~

a ja właśnie wróciłam z Rysia ... także polecam ... śmieszny, wyśmiewa polskie realia, korupcja, afery w rządzie, mafia, a także Maria Kaczorowska, Jacek i Placek i tekst do księdza "a nie poznałem ksiedza po samochodzie" który mnie poprostu rozwalił

~marta~ · Wysłany: Pią 10:07, 02 Mar 2007 Temat postu:

postanowiłam nadrobić spore zaległości i w ciągu 2 dni obejrzałam chyba z 5 filmów więc tak polecam "kod da vinci" bardzo fajny film, faktycznie podwarza dotychczasową wiarę ... stawia Jezusa w zupełnie innym świetle niż dotychczas. Ogólnie bardzo dobry film. "skok przez płot" wypłakałam sobie oczy na tym filmie animowanym. Ze śmiechu oczywiście świetny film. Teksty typu "Ty szopie w mordę nie prany, tak Cię zasmrodzę że Ci jeszcze wnuki będą śmierdziały" Ryś jak wcześniej wspomniałam ... więcej filmów nie pamiętam jak sobie przypomnę to napiszę

miron · Wysłany: Pią 10:31, 02 Mar 2007 Temat postu:

a ja wybieram się w niedzielę na testosteron ... zobaczymy co będe mial po seansie do powiedzenia Smile

~marta~ · Wysłany: Pią 10:42, 02 Mar 2007 Temat postu:

na testosteron też się wybieram niebawem bo strasznie mnie intryguje reklama ...

Agnieszka · Wysłany: Sob 21:56, 03 Mar 2007 Temat postu:

Kurcze... Wychodząc dziś z "Rysia" pomyślałam, że muszę się jeszcze na "Testosteron" wybrać. Wchodzę na forum a tu się okazuje, że nie ja sama... Choć też pewnie nie z Wami... Smile

~marta~ · Wysłany: Nie 22:02, 04 Mar 2007 Temat postu:

a wczoraj obejrzałam super film "zielona mila" ubóstwiam ten film ... dobry film to moim zdaniem taki po którym zostają pytania, albo niedosyt po tym filmie czułam tak wielki niedosyt że musiałam wejść do internetu i się czegoś więcej na temat tego filmu dowiedzieć BARDZO GORĄCO POLECAM !!! po dobrym filmie (oprócz sensacji) ogarnia mnie zawsze jakaś dziwna nostalgia i teraz reż się tak czuję

Agnieszka · Wysłany: Nie 23:51, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja też oglądałam wczoraj "Zieloną milę" i zgadzam się Marta z Tobą całkowicie. Świetny film. Taki który zostaje w pamięci.
Mi tak został, że całą noc śniło mi się więzienie i skozańcy... Smile

miron · Wysłany: Pon 8:41, 05 Mar 2007 Temat postu:

a więc jestem po testosteronie ... spodziewałem się więcej po nim ... był dobry ale nie aż tak jak go reklamowano. wczoraj oglądnąłem też Rockiego Smile

i to było to Smile

mój ulubiony film Smile

evita · Wysłany: Pon 9:00, 05 Mar 2007 Temat postu:

Nie bylam ani na Rysiu ani na testosteronie..... biedna ostatnio jestem i szkoda mi kasy .... i nie ma mnie kto zabrac ;(

~marta~ · Wysłany: Pon 10:48, 05 Mar 2007 Temat postu:

Widzisz Miron, reklama dźwignią handlu ... musieli pokazać najlepsze fragmenty żeby przyciągnąć publiczność i niestety muszę się sama przekonać bo inaczej będzie mnie ciekawość zżerać. OBEJRZYJCIE ZIELONĄ MILĘ

JaxPL · Wysłany: Czw 9:39, 08 Mar 2007 Temat postu:

"Zielona Mila" jest przepiękna, masz rację Martuś, również gorąco polecam.
Natomiast chciałbym Was niejako przestrzec przed "Jobem", szkoda każdej złotówki w kinie na ten film. Zwolenników, czy raczej zwolenniczki Szyca srogo sie zawiodą, bo jego jest tam po prostu mało, fabuła taka sobie, po prostu zlepek miernej jakości gagów, nic sie nie trzyma kupy. Miałem wrażenie, że zabrakło w tym filmie reżysera. Mam niesmak po tym filmie.
Dla przeciwwagi polecam Prison Break, chociaż tego akurat polecać chyba nie trzeba Smile

.

miron · Wysłany: Czw 9:47, 08 Mar 2007 Temat postu:

Jax ... nie wspominaj mi o PB ... to moje przekleństwo Smile

nie dosypiam przez ten serial Smile

dobrze że zostało mi już tylko kilka odcinków Wink

Agnieszka · Wysłany: Czw 10:48, 08 Mar 2007 Temat postu:

A ja ten film polecałam już dawno, dawno temu Smile

Mam teraz satyswakcję Wink

Bo to naprawdę świetny film. Jestem w miarę na bierząco. Z amerykańską wersją telewizyjną...

miron · Wysłany: Czw 11:40, 08 Mar 2007 Temat postu:

żeby było wszystko jasne ... to Agnieszka jest temu winna Very Happy

że się tym filmem zaraziłem Wink

dzięki Aguś Smile

JaxPL · Wysłany: Nie 4:38, 11 Mar 2007 Temat postu:

Prison owszem, ale ... prawdziwe kino to: "Pink Velvet". Ehhhh Miron, smaczne. Bardzo smaczne Wink

. Może nie powinienem adresować tego filmu do nikogo, ale ... Miron - piękne. Fabuła może nieco za bardzo okrojona, reżyseria też nieco nad wyraz, ale za to "plenery"!!. Jak one to pięknie robią ... . Ehhh, film ze smakiem. Poza wszystkim bez komentarza. Bo co tu komentować. Po prostu trzeba się tym filmem odrobinę ponapawać.